Ja bym się wstydził o tym wspominać

W ubiegłym roku zginęło bodajże 18 osób jadących w busie na plantację jabłek w województwie mazowieckim. Zginęło, bo taki los zgotowali im między innym ci, co zginęli pod Smoleńskiem. Ci pod Smoleńskiem zginęli na własne, a przynajmniej decydentów życzenie, a teraz spadkobiercy tragedii szukają dziury w całym. Ksiądz zwykłych samobójców nie chowa, ci spod Smoleńska leżą w panteonach. Rodziny dostają sowite odszkodowania.

Ciekawe jakie odszkodowania dostały rodziny tych ofiar od plantacji jabłek i kobiet, które zginęły w wypadku autobusowym w Jeleniej Górze na Al. Jana Pawła II? Te też wracały nieszczęśliwie z polskiego obozu pracy. Obawiam się, że jak świat światem, są równi i równiejsi. Podobny przykład Roberta Kubicy, który miał wypadek w wyniku nieostrożnej jazdy. Normalny kierowca dostaje za to mandat, ten jednak pupilek narodu dostaje oklaski i listy pochwalne.

Właśnie jesteśmy świadkami „rewolucji” w Egipcie. Władzę przejmuje wojsko i wiceprezydent, czyli stara gwardia. Będzie tak jak u nas, okrągły stół i gruba kreska. Nowe władze, „dysydenci” dostaną pokojowe nagrody nobla. Pobudują się, ustawią jak Lech Wałęsa i zapomną o tych, co zarabiają po w2 euro na dzień. Świat będzie jednak trąbił, że była pierestrojka...

socjolog